czwartek, 10 października 2013

DZIŚ TROCHĘ PÓŹNO

Cześć Kochani!

Zdążyłam przed dwunastą! Tak jak obiecałam posty dodaje codziennie ;) Dziś trochę później, ponieważ miałam bardzo ciężki dzień. Od rana byłam na uczelni do popołudnia, następnie gdy wróciłam okazało się, że komputer mi nie działa! Byłam załamana bo do tych ćwiczeń używam Timera online, prześlę Wam link do niego, a po za tym nie mogłabym dodać notki. Na szczęście mój chłopak jak zwykle wybawił mnie z opresji ;)
Dopiero teraz miałam chwilę na trening. Po wczorajszych przysiadach strasznie bolą mnie uda, po prostu mam zakwasy i dziś musiałam odpuścić sobie to ćwiczenie, więc tym razem postawiłam na szybkie podskoki w miejscu, znaczy tak nie do końca w miejscu po skakałam na boki raz w lewo, a raz w prawo przy czym podnosiłam i opuszczałam ręce. W 10 sekundowych przerwach truchtałam ;) Oczywiście rozgrzewka i rozciąganie standardowo.

Kochani na dziś kończę bo padam z nóg, a jutro od rana znów mam zajęcia, ale na szczęście tylko do 12, więc wrócę, zrobię trening i napiszę do Was.

A o to link do Timera którego używam:

TIMER ONLINE 


Dobranoc ;***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz